Ideą mojej pracy jest wspieranie dzieci w ich wszechstronnym rozwoju. Rodzina, nauczyciele, znajomi, wartości i wzorce jakimi otaczamy nasze dzieci to fundament do funkcjonowania w życiu dorosłym. W pracy z dziećmi pomagam rozwijać umiejętności i pasje zgodnie z ich naturą, zainteresowaniami i predyspozycjami. Pomagam przezwyciężać problemy w uczeniu się, w funkcjonowaniu dzieci z zaburzeniami rozwojowymi, w dysfunkcjach, jak również pomagam zrozumieć ich emocje i zachowania. Wspieram rodziny w trudnych chwilach, pomagam odnaleźć dobre relacje z bliskimi, uczę jak organizować czas i żyć pełnią życia, jak radzić sobie ze stresem i przezwyciężać lęk tak, aby w codziennej gonitwie nie stracić najważniejszych chwil.
Praktykę i doświadczenie zdobywałam w wieloletniej pracy z dziećmi i ich rodzinami prowadząc zajęcia socjoterapeutyczne, poznając i wspólnie rozwiązując problemy. Poznawałam funkcjonowanie dzieci na różnych etapach rozwoju uczestnicząc w zajęciach żłobkowych, przedszkolnych i szkolnych jak również dzieci i osób niepełnosprawnych w przedszkolach integracyjnych i szkołach specjalnych.
W jednym z gabinetów psychoterapeutycznych jako koterapeuta zdobywałam wiedzę obserwując pracę z rodzinami, pomagając w trudnościach wychowawczych, w utrzymaniu prawidłowych relacji rodzic – dziecko, jak również jeżdżąc na interwencje domowe do rodzin, które znajdowały się w sytuacji kryzysowej. W stowarzyszeniach miałam przyjemność prowadzić wstępne rozmowy terapeutyczno – edukacyjne z seniorami dotyczące profilaktyki cukrzycy i diety, poznając przy tym niesamowite ludzkie historie i ucząc się tym samym mądrości życiowej i dystansu do otaczających nas problemów.
Praca z kobietami i ich dziećmi w jednym z zakładów karnych w Polsce uświadomiła mi, że nawet w takich miejscach można zbudować zdrowe relacje między mamą a dzieckiem, a tym samym pokazać im obojgu, że mogą odnaleźć się i radzić sobie nawet w tak specyficznym miejscu.
Jednak największym doświadczeniem jakie zdobyłam, była praca nad własnym dzieckiem, a przy okazji nad sobą 😉 bo ta długa i niełatwa droga przez dzieciństwo i dorastanie dziecka, u którego zachowania i reakcje na bodźce zewnętrzne znacznie różniły się od reakcji u pozostałych rówieśników, wymagała mojego zrozumienia, zaangażowania, cierpliwości, ciągłych poszukiwań, a przede wszystkim nieustannego pokonywania moich własnych słabości, obaw i strachu przed tym, czego jeszcze nie odkryłam. Jako rodzic doświadczyłam ze strony niektórych nauczycieli i pedagogów brak jakiejkolwiek współpracy, pomocy, wsparcia czy chociażby zainteresowania problemem, zapewne ze względu na brak specjalistycznej wiedzy. Nadmienię, iż były to lata, w których z wielką ostrożnością diagnozowano dzieci w zaburzeniach rozwojowych. Nie mając jeszcze wtedy wykształcenia i wiedzy kierunkowej, zmuszona byłam na własną rękę szukać przyczyn tych nietypowych zachowań i dysfunkcji. W stwarzaniu odpowiednich warunków dziecku do nauki i zabawy, doświadczając przy tym przedziwnych śmiesznych historyjek i sytuacji, a także w pomaganiu i organizacji codziennych czynności jednocześnie odkrywałam genialny umysł, by po latach samodzielnie zdiagnozować i zrozumieć „dziwne” dla mnie reakcje i zachowania.
Ta wyprawa przez dorastanie mojego dziecka była najdłuższą i najciekawszą, czasem ciężką i mozolną drogą do dorosłości, a czasem śmiesznymi historyjkami dnia codziennego, lecz to ona rozbudziła moją pasję w zdobywaniu wiedzy psychologicznej i pedagogicznej. Chcąc zapewnić dziecku jak najlepszą opiekę i rozwój w codziennym funkcjonowaniu, nauczyłam się jak stać się nie tylko szczęśliwym i dobrym rodzicem, ale również partnerem i nauczycielem, którego podstawą do spełnienia rodzicielstwa i nawiązania pozytywnych relacji jest akceptacja, zrozumienie, wsparcie i poczucie bezpieczeństwa dziecka.
Jestem przede wszystkim dumną mamą, która pomimo wielu dysfunkcji u dziecka, zmagań z nimi, brakiem akceptacji i zrozumienia w środowisku rówieśniczym jak i wśród dorosłych, potrafiła odnaleźć swoją drogę, rozwijać pasje łącząc je z życiem zawodowym, a przy tym obserwować rozwój osobisty, edukacyjny i zawodowy dorosłej już latorośli. A muszę przyznać wyszła z tego bardzo ciekawa i oryginalna osobowość
Myślę, że jest to dowód na to, iż wewnętrznym spokojem, akceptacją i dużym wysiłkiem, niekoniecznie jednak prostą i łatwą drogą, ale też z poczuciem humoru można pomóc dziecku odnaleźć pasje i miejsce w życiu dorosłym, niekoniecznie dostosowując się do wszelkich wymogów i norm narzucanych przez społeczeństwo.
…I to nazywam największym sukcesem
Serdecznie zapraszam na rozmowy rodziców, opiekunów, ciocie, wujków, babcie i dziadków też.
Katarzyna Buss
Psychopedagog
Oligofrenopedagog
Trener socjoterapii
Nauczyciel specjalista terapii pedagogicznej
Terapeuta EEG BIOFEEDBACK
Kinezjolog edukacyjny